Groszkowo-wigilijne dzień dobry :)
Kochani, chciałabym między obieraniem migdałów, pomaganiem Basieńce przy makówkach i kapuście z grzybami, podczas chwili zamknięcia się w pokoju, przed dziesiątką osób krzątającą się na zmianę po mieszkaniu od niedzieli złożyć Wam życzenia...
A czego Wam życzę?
Oczywiście cudownych, iście magicznych świąt, spędzonych w gronie tych ludzi, którzy są Wam najbliżsi, tych których najbardziej kochacie! By wszyscy zapomnieli o sprzeczkach, drobnych nieporozumieniach, by przy stole wigilijnym gościł uśmiech, łzy wzruszenia i szczęścia, spokój i ta iskierka, której nie ma żaden inny dzień w roku. Śniegu też Wam życzę, choć podobno nie ma na niego szans - ja nadal wierzę :) Jeszcze dokładam wieczór z Kevinem, rodzinne gry i kolędy - nie pozwólmy, by telewizor stał się atrakcją wieczoru. Magicznej pasterki, dla tych którzy wierzą i byście w tym okresie odnaleźli coś dla siebie, byście je zapamiętali do końca życia, by były zwyczajnie niezwyczajne i przede wszystkim cudowne - na Wasz własny sposób!
Cieszcie się tym czasem, nie pozwólcie go sobie zepsuć i do usłyszenia po świętach :)
:*:*:*:*:* Wesołych Świąt!
OdpowiedzUsuńI Prokopa <3
bardzo dziękuję i wzajemnie:)
OdpowiedzUsuńbo choć spóźnione są moje życzenia to mam nadzieję, że było magicznie:)
pozdrawiam